Znalezienie kota, – co zrobić w takiej sytuacji

Bardzo często słyszymy, że jakiś znajomy przygarną czy też znalazł zwierzaka, który jest bezpański. Jednak nie zawsze jest to tak do końca prawda. Jeśli zobaczymy, że jedzie samochód i w czasie jazdy ktoś otwiera drzwi i wyrzuca małe kotki w pudełku no to mamy pewność, że właśnie właściciel się ich pozbył. Jest to zachowanie karygodne, ponieważ są miejsca, gdzie można odstawać zwierzaki i przy tym ich nie krzywdzić. Wyrzucanie zwierząt na ulicę czy też przywiązywanie w lesie, świadczy o naszej głupocie, niedojrzałości i braku współczucia względem życia. Tacy ludzie powinni być srogo karani za takie czyny. Jednak sprawcę nie zawsze zdążymy złapać.

Co jeśli zauważymy wychudzonego i brudnego kotka błąkającego się po okolicy? Możemy go przygarnąć? Niestety, nie jest to takie proste. Jeśli okazałoby się, że to tobie zginął zwierzak, to chciałbyś go odzyskać i wiedzieć, co się z nim dzieje. Może, więc być tak, że kotek należy do kogoś, ale się zgubił i nie może trafić, a właściciel się o niego martwi.

Jak znaleźć właściciela?

Jeśli zobaczymy takiego kociaka, to najpierw musimy go złapać. Niekiedy nie jest to takie proste, ponieważ zwierzak jest przerażony i może nas udrapać, a nie mamy pewności czy jest zdrowy. Najlepiej, więc zwabić go jakąś przekąską i w razie, czego podnieść mając na rękach rękawiczki, które będą nas chronić przed ugryzieniem.  Kiedy w końcu się nam złapać małego kotka, to zobaczmy czy nie ma on obroży, jeśli ma to wiadome jest, że ma on właściciela, ponieważ bezpańskie koty nie noszą obroży. Jeśli znajdziemy przy niej nazwisko właściciela to sprawę mamy uproszczoną. Gorzej, jeśli zwierzak nie posiada obroży ani nic z tych rzeczy.

Od czego zaczynamy poszukiwania? Przede wszystkim od przejścia się po wszelkich domach wokoło miejsca, gdzie kot został znaleziony. Nie musimy targać zwierzaka, żeby go pokazać, ponieważ będziemy go tylko stresować. Lepiej jest zrobić mu np. zdjęcie i pokazywać. Jeśli nie znajdziemy nikogo z okolic, komu zginął kot, to możemy dać ogłoszenie w Internecie i zapytać o zgubę. Jeśli nikt się nie zgłosi, to znaczy, że kot został porzucony, lub jest po prostu dziki i porzuciła go kocica.

Czy mogę go przygarnąć?

Jeśli nie znajdziemy właściciela kotka, a mamy warunki do trzymania go u siebie, to jak najbardziej możemy go zatrzymać. Taki kotek, który dostanie od nas nie tylko dom i jedzenie, ale także miłość, będzie nas kochał i szanował. Jeśli nie mamy warunków w domu lub tez mamy kocura, a to jest kotka i obawiamy się ciąży, to możemy zwietrzę zaszczepić lub spytać znajomych czy nie chcą kota.